Prace konserwatorskie na kaponierze w Przemyślu |
Autor |
Wiadomość |
Hubertus1656
podporucznik

Kraj:

Pomógł: 2 razy Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 332 Skąd: Karczew
|
Wysłany: 2010-09-05, 19:47
|
|
|
podpiszą markerem,jeżeliś ciekawy:) |
_________________ Pijam tylko piwo Królewskie ponieważ umieszczony na etykiecie:
Zygmunt III Waza był jedynym polskim politykiem który potrafił rozmawiać z ruskimi o Smoleńsku!!! |
|
|
|
 |
herring
chorąży

Kraj:

Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Lis 2005 Posty: 117
|
Wysłany: 2010-09-05, 21:32
|
|
|
Hubertus, a czy sądzisz że jest taka potrzeba, aby oznaczać elemeny tak, żeby można było odróżnić elementy stare od nowych? |
|
|
|
 |
Owicz
starszy chorąży

Kraj:

Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Lis 2008 Posty: 198 Skąd: Leonowicze
|
Wysłany: 2010-09-05, 21:53
|
|
|
Zakładając że "rekonstruowany" schron jest źródłem informacji o historycznej fortyfikacji to łatwa dostępność informacji o pochodzeniu poszczególnych elementów zgromadzonego w nim wyposażenia ma pierwszorzędne znaczenie. To odróżnia muzeum od gabinetu osobliwości, magazynu surowców wtórnych lub biura rzeczy znalezionych ...
Twoje stanowisko w tej sprawie Hubertusie Tysiąc sześćset pięćdziesiąty szósty, wyrażone słowami:
Hubertus1656 napisał/a: | jeżeliś ciekawy |
jest więc dla mnie zaskoczeniem. |
|
|
|
 |
Hubertus1656
podporucznik

Kraj:

Pomógł: 2 razy Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 332 Skąd: Karczew
|
Wysłany: 2010-09-07, 00:05
|
|
|
herring napisał/a: | Hubertus, a czy sądzisz że jest taka potrzeba, aby oznaczać elemeny tak, żeby można było odróżnić elementy stare od nowych? |
Tylko wówczas jak odwiedzi schron ktoś tak zainteresowany tematem jak Ty lub Owicz,przeciętny turysta ma to głęboko w poważaniu. Rozumiem ze aluzja dotyczy postulatu konserwatorskiego by elementy zrekonstruowane odróżnić od oryginału? |
_________________ Pijam tylko piwo Królewskie ponieważ umieszczony na etykiecie:
Zygmunt III Waza był jedynym polskim politykiem który potrafił rozmawiać z ruskimi o Smoleńsku!!! |
|
|
|
 |
Owicz
starszy chorąży

Kraj:

Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Lis 2008 Posty: 198 Skąd: Leonowicze
|
Wysłany: 2010-09-07, 07:32
|
|
|
Hubertus1656 napisał/a: | przeciętny turysta |
Czy "rewaloryzację" i "prace konserwatorskie" prowadzi się w celu zadowolenia zwiedzającego?
Wyobraźmy sobie teraz kilka możliwych scenariuszy przyszłości. Osoby opiekujące się obiektem:
a) rezygnują z opieki bowiem przerzucają się na ornitologię
b) zostają porwani przez UFO
c) wyjeżdżają na wojnę w Afganistanie i ...
d) trafiają za kratki za handel żywym towarem (egzotyczne pająki)
e) ...
Obiekt przejmuje/kupuje inna: osoba, organizacja, instytucja ... Kto i na jakiej podstawie dojdzie pochodzenia poszczególnych elementów wyposażenia? |
_________________ Art. 331. Przy wznoszeniu, przebudowie i zmianach budynków w pobliżu twierdz i w rejonach fortyfikacyjnych (...) powinny być zachowane specjalne obowiązujące na wspomnianych obszarach przepisy. |
|
|
|
 |
herring
chorąży

Kraj:

Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Lis 2005 Posty: 117
|
Wysłany: 2010-09-07, 22:36
|
|
|
"...przeciętny turysta ma to głęboko w poważaniu..."
?????... Ale o co w tej zabawie chodzi?
Chyba jest problem tym, po co się zajmować schronem.
Jak rozumiem z wypowiedzi, odmalowywanie i wstawianie elemtów wyposażenia do danego schronu robi się po to, aby ucieszyć "przecietnego turystę" (i ma to większy sens), oraz też po to aby ucieszyć "zainteresowanego tematem turystę" ( i ma to mniejszy sens, bo takich turystów jest mniej) ?
A "postulaty konserwatorskie" i ich spełnienie służą temu, aby konserwator był bardziej zadowolony, niz smutny?
Gdybym miał z tych fragmentów złożyć "strategie opieki nad schronem", to wygląda ona tak:
- odmalować i powsadzać do środka elementy wyposażenia, tak żeby to fajnie wyglądało i cieszyło oczy niedzielnych spacerowiczów , a i ewentualnie kieszenie bileterów.
- z konserwatorem nie zadzierać i ale robić minimum tego co on każe - w końcu to koszty, a poza tym tylko konserwator widzi w tym sens.
Mam nadzieje, że poza takimi opiekunami schronem opiekuje się również Wszechmogący, i i w tej opiece trzeba głównie pokładać nadzieje... a na serio - taka postawa może doprowadzić do zniszczeń zrobionych w przekonaniu , że robi się same dobre rzeczy.
Oczywiście mówimy tutaj o teoretycznym przykładzie - na temat stanu faktycznego schronu w Przemyślu wiadomo tyle, ile widac na fotografiach, a fotografie wyglądają fajnie.
Sądzę, że kolejność i priorytety powinny wyglądac tak:
1. zabezpieczenie stanu zastanego (łącznie z informacją co takim stanem jest)
2. ewentualne rekonstrukcje / rewaloryzacje (m.in. dorabianie elementów, wyposażenie)
3. udostępnienie zwiedzającym (m.in. jak zapobiec odkręcaniu elementów przez zwiedzających)
Jak widać, zadowolenie zwiedzających nie jest niestety na pierwszym miejscu. |
|
|
|
 |
Owicz
starszy chorąży

Kraj:

Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Lis 2008 Posty: 198 Skąd: Leonowicze
|
Wysłany: 2010-09-08, 07:32
|
|
|
herring napisał/a: | kolejność i priorytety powinny wyglądac tak |
W przeciwnym razie, biorąc pod uwagę niektóre badania socjologiczne, wskazujące iż "przeciętny" Polak najbardziej lubi oglądać przemoc i seks, możemy dojść do arcyciekawych koncepcji odnośnie kierunków "rewaloryzacji" obiektów fortyfikacyjnych ... |
_________________ Art. 331. Przy wznoszeniu, przebudowie i zmianach budynków w pobliżu twierdz i w rejonach fortyfikacyjnych (...) powinny być zachowane specjalne obowiązujące na wspomnianych obszarach przepisy. |
|
|
|
 |
Hubertus1656
podporucznik

Kraj:

Pomógł: 2 razy Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 332 Skąd: Karczew
|
Wysłany: 2010-09-08, 20:21
|
|
|
Cytat: |
W przeciwnym razie, biorąc pod uwagę niektóre badania socjologiczne, wskazujące iż "przeciętny" Polak najbardziej lubi oglądać przemoc i seks |
W takim razie porzucam schrony,zakładam partie polityczną,pierwszą mowę wygłoszę w piwiarni a moje główne postulaty :Dam wam przemoc ,seksi rabunki-podbijmy Europę!!!
Najwyżej się kilka schronów zagraci zdobyczą |
_________________ Pijam tylko piwo Królewskie ponieważ umieszczony na etykiecie:
Zygmunt III Waza był jedynym polskim politykiem który potrafił rozmawiać z ruskimi o Smoleńsku!!! |
|
|
|
 |
von reuffen
kapitan


Kraj:

Pomógł: 4 razy Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 416 Skąd: płn-wsch
|
Wysłany: 2010-09-08, 21:58
|
|
|
A nie wystarczy miec w dokumentacji, skąd jest jaki element?
Zapakowaliście tu dawke sarkazmu za cały ubiegły rok |
_________________ Fortyfikacje północnej Polski
www.fort.xn.pl |
|
|
|
 |
jes
podporucznik

Kraj:

Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 301 Skąd: Gliwice/Jastarnia
|
Wysłany: 2010-09-09, 08:26
|
|
|
herring napisał/a: | Chyba jest problem tym, po co się zajmować schronem |
Tak, to podstawowa sprawa.
Dodać chyba można, że jedną z podstawowych jest rola dydaktyczna - np. prezentacja historii oręża .......... (wpisać wybrany kraj)
W kategorii co robić warto uwzględnić, że pewne zabytki są niepowtarzalne, dlatego są dwa krańcowe działania i spora strefa pomiędzy nimi.
od
wariant A: wstrzymać się od "remontu" do czasu uzyskania potrzebnych środków i informacji pozwalających działać prawidłowo,
do
Wariant Z: realizować "parcie na szkło" wykorzystując dobre chęci hobbystów.
W kategorii jak prezentować ekspozycję też są opcje skrajne i wiele pośrodku.
od:
wariant A: gablotki, zabezpieczenia, panie wygłaszające formułkę "proszę nie dotykać",
do:
Wariant Z: swobodny kontakt z całością, czyli "historia żywa".
Oczywiście nigdy wszystkich nie zadowolimy. A już w hobbystów fortecznych w szczególności. Lecz jest ich tylko kilkunastu (patrz ilość osób biorących udział w dyskusjach), natomiast turystów i innych odbiorców zagospodarowanych obiektów fortecznych kilkanaście milionów (tylko w Polsce).
pozd.
PS
nie należy mylić ilości osób biorących udział w dyskusji z czytającymi i dalszym obiegiem informacji.
Po tym jak "korbol" puścił plotkę na temat zamontowania w Jastarni elementów skradzionych na Śląsku, co roku kilkanaście osób zwiedzających schron-muzeum "Sabała" pyta, które elementy są "przywiezione" |
_________________ Polska to jest kraj, w którym wszystko jest możliwe. Nawet zmiany na lepsze...
aczkolwiek:
"Większość jest głupia, im większa większość tym głupsza" - Mrożek |
|
|
|
 |
|